Syberia - Polska Golgota Wschodu
Syberia - to kraina dzika,
Syberia - to okrutny cios.
W człowieczy los tu nikt nie wnika,
Syberia - to tułaczy los.
frag. pieśni pt. „Syberia. My, polscy wygnańcy”
Syberię nie bez powodu nazywano „nieludzką ziemią” i największym cmentarzem świata, grobowcem wchłaniającym bezpowrotnie ludzi. Zsyłki Polaków do odległych zakątków Rosji praktykowane były już w czasach carskich. Stanowiły jedną z podstawowych metod walki z polskością w okresie zaborów.
Podczas czterech wielkich fal deportacyjnych w latach drugiej wojny światowej, wywieziono setki tysięcy Polaków. Wszystkie plany deportacji zatwierdzano wcześniej na Kremlu, a potem dawano do realizacji NKWD. Generalnie wysiedlano wszystkich, nie tylko tych, którzy w jakikolwiek sposób mogli zagrozić władzy sowieckiej. Osadnicy, leśnicy, uchodźcy wojenni, rodziny urzędników państwowych i samorządowych, rodziny osób aresztowanych, inteligencja, rodziny osób zbiegłych za granicę, rodziny osób, wobec których zastosowano najwyższy wymiar kary, członkowie rodzin osób, które podjęły działalność konspiracyjną itd. Celem sowieckich deportacji Polaków nie było osiedlenie ich na nowych terenach, lecz stopniowe wyniszczanie narodu polskiego.
dr Paweł Rokicki, Marcin Koc, Instytut Pamięci Narodowej
10 lutego 1940 roku, metodami policyjnego terroru władze sowieckie przeprowadziły pierwszą masową deportację obywateli polskich z zagarniętych terenów wschodnich drugiej Rzeczypospolitej. Według szacunkowych danych przymusowe przesiedlenie na teren północnego Kazachstanu, Uralu oraz Syberii objęło około 139 590 tysięcy ludzi. Zsyłano głównie osadników wojskowych, w większości byłych uczestników wojny 1920 roku, oraz służbę leśną. Wśród deportowanych znaleźli się także osadnicy rolni, kolejarze, urzędnicy państwowi i samorządowi wraz z rodzinami. Drugą masową deportację, przeprowadzono w dniach 13-15 kwietnia 1940 roku. Do Kazachstanu oraz środkowej i wschodniej Syberii wywieziono głównie wojskowych, policjantów, urzędników, nauczycieli, a także działaczy społecznych i gospodarczych. Szczególnie dużo było rodzin tych osób, które wcześniej aresztowano i skazano lub wywieziono w czasie pierwszej akcji przesiedleńczej 10 lutego.
Pod koniec czerwca i w lipcu 1940 roku sowiecki aparat terroru – NKWD przeprowadza kolejną trzecią już akcję deportacji. Objęła ona przede wszystkim Polaków z zachodniej i centralnej Polski, uciekających przed Niemcami. Osiedlano ich głównie na północnych obszarach ZSRR - w rejonie Archangielska i Krasnojarska, na północnym Uralu i na Syberii.
W czerwcu 1941 roku ma miejsce czwarta fala masowej deportacji ludności cywilnej z terenów zagarniętych po 17 września 1939 roku przez ZSRR. Sowieci wywieźli osoby ze środowisk inteligenckich, kolejarzy, uchodźców z zachodnich terenów Polski, którzy znaleźli się przeważnie na Wileńszczyźnie i robotników wykwalifikowanych. W wyniku tej deportacji na zesłaniu znalazło się kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Przesiedlono ich głównie do rejonów centralnej i wschodniej Syberii oraz obszarów północnych – Archangielsk, Pieczora, Workuta. W nieludzkich warunkach odbywał się transport tysięcy polskich rodzin i prawdziwym piekłem było ich życie na zesłaniu.
Główną treść syberyjskiej codzienności stanowiły nieustanna troska o kawałek chleba oraz ciężka, często ponad ludzkie siły praca. Głód - pojęty dosłownie, prowadzący do skrajnego wyczerpania, a nawet śmierci, utrwalony w pamięci polskich zesłańców jako nieodzowny element syberyjskiej poniewierki. Syberia to dla większości z nich miejsce niewolniczej pracy. Wyrąb tajgi, spław i obróbka drewna, praca w kopalniach - to najczęściej opisywane formy eksploatacji polskich zesłańców. Dla ludzi siłą wyrwanych z rodzinnych domów i wywiezionych w nieznany, wrogi świat, praca wykonywana pod przymusem była przede wszystkim elementem zniewolenia. Przerażająco niski standard pomieszczeń, często brak elementarnego wyposażenia, konieczność obcowania z innymi ludźmi - to były czynniki silnie wpływające na odczucie nędzy, zniewolenia i poniżenia. Syberia stała się symbolem eksterminacyjnej polityki rosyjskiej skierowanej przeciwko Narodowi Polskiemu. Tysiące Polaków zostało na zawsze w syberyjskiej ziemi. Obszar ten będący miejscem martyrologii licznych pokoleń Polaków stanowi jedno z najtragiczniejszych odniesień dla polskiego losu w całej historii naszego kraju.
10 lutego dniem pamięci o wszystkich Sybirakach.
opracowała
Anetta Bolechowska