Rezerwacja grup tel. 94 352 12 88
AKTUALNOŚCI

Obrona Lwowa 1918–1919 – Lwowskie Orlęta i walka o polskość miasta

Jesienią 1918 roku kończyła się I wojna światowa. Cesarstwa się rozpadały, a narody Europy Środkowo-Wschodniej podejmowały walkę o własną państwowość. Na mapę świata miała powrócić niepodległa Polska. Jednak zanim Rzeczpospolita odrodziła się w pełni, trzeba było stoczyć wiele bitew o własne granice. Jedną z najważniejszych i najbardziej dramatycznych była obrona Lwowa w listopadzie 1918 roku. To właśnie wtedy narodził się mit Orląt Lwowskich – młodych obrońców, którzy gotowi byli oddać życie za wolną Polskę.

W 1918 roku monarchia austro-węgierska znajdowała się w stanie całkowitego rozpadu. Z jej ruin wyłaniały się nowe państwa, w tym Polska i Zachodnioukraińska Republika Ludowa. Miasto Lwów, będące od wieków częścią Rzeczypospolitej i jednym z jej najważniejszych centrów kultury, znajdowało się na styku interesów obu tych narodów.

Choć większość mieszkańców Lwowa stanowili Polacy, Ukraińcy rościli sobie prawa do Galicji Wschodniej jako do terytorium etnicznie ukraińskiego. Konflikt był nieunikniony. 1 listopada 1918 roku oddziały ukraińskie opanowały miasto i proklamowały jego przynależność do nowo powstałej republiki.

 

 

Polska społeczność Lwowa nie zamierzała się poddać. Mimo zaskoczenia i początkowej przewagi strony ukraińskiej, w ciągu kilkunastu godzin powstały pierwsze polskie oddziały samoobrony. Broń zdobywano ze składów wojskowych, wykorzystywano również prywatne zapasy. Do walki zgłaszali się wszyscy: weterani, studenci, robotnicy, ale też... młodzież szkolna.

Szczególnie zasłynęli najmłodsi, często dziewczęta i chłopcy mający po 13–16 lat. Walczyli w najtrudniejszych warunkach, wykazując się niespotykaną odwagą i poświęceniem. To właśnie oni przeszli do historii jako Orlęta Lwowskie – symbol heroizmu młodego pokolenia w walce o niepodległość Polski.

Walki o Lwów były niezwykle zacięte i krwawe. Toczyły się o każdy dom, każdy zaułek. Szczególnie zaciekłe starcia miały miejsce w rejonie Dworca Głównego, Politechniki Lwowskiej i dzielnicy tzw. Persenkówki. Mimo ogromnej przewagi liczebnej i uzbrojenia po stronie ukraińskiej, polski opór nie słabł.

 

 

Po trzech tygodniach walk, 22 listopada 1918 roku, dzięki napływowi posiłków z centralnej Polski (w tym oddziałów pod dowództwem por. Czesława Mączyńskiego), udało się wyprzeć Ukraińców z miasta. Lwów został wyzwolony, jednak wojna o Galicję Wschodnią trwała jeszcze do czerwca 1919 roku.

Obrona Lwowa stała się jednym z najważniejszych wydarzeń w procesie odbudowy państwa polskiego. Była też źródłem silnego mitu narodowego. Orlęta Lwowskie, symbolizujące młodzieńczy patriotyzm, odwagę i gotowość do poświęceń, stały się ikoną niepodległości.

W 1925 roku na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie powstał Cmentarz Obrońców Lwowa zwany Cmentarzem Orląt, gdzie spoczywają zarówno dzieci, jak i dorośli uczestnicy walk. Wśród nich leży m.in. najmłodszy uczestnik obrony – 13-letni Antoś Petrykiewicz, odznaczony pośmiertnie Krzyżem Virtuti Militari.

 

 

Do dziś Cmentarz Orląt pozostaje miejscem pamięci i polskiej tożsamości narodowej. Przetrwał zniszczenia wojenne, czasy sowieckiej cenzury, a dziś, odrestaurowany, przypomina o wspaniałym czynie oręża polskiego.

Obrona Lwowa 1918–1919 to rozdział historii Polski, który zasługuje na trwałe miejsce w naszej zbiorowej świadomości. To opowieść o sile ducha, o determinacji i o tym, jak bardzo młode pokolenie może wpłynąć na losy narodu. Dziś, ponad sto lat później, pamięć o Orlętach Lwowskich wciąż inspiruje do odwagi, odpowiedzialności i troski o Ojczyznę.

 

Materiały ze zbiorów archiwum Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu